Od czasu do czasu każdy odczuwa „zmęczenie materiału”. Czasami przyczyną są nagromadzone obowiązki domowe, innym razem stres wywołują trudne do zrealizowania dedlajny i ASAP-y, a niektórzy dwoją się i troją, żeby pogodzić naukę z pracą. Warto jednak poświęcić chwilę na odpoczynek i zregenerowanie sił. Poniżej przedstawiamy 5 prostych sposobów na relaks po długim i męczącym dniu.
Aktywność fizyczna
Ruch wzmaga wydzielanie endorfin, czyli hormonów, które zmniejszają odczuwanie bólu i poprawiają nastrój. Paradoksalnie, wysiłek fizyczny może sprawić, że nazajutrz będziemy mieć więcej energii niż po leniwie spędzonym wieczorze. Warto jednak wybrać taką formę aktywności, która nie będzie zbyt męcząca, frustrująca ani kłopotliwa w realizacji. Możliwości nie brakuje: można ćwiczyć w klubie fitness, chodzić na basen, biegać po parku, chodzić na spacery z psem, jeździć na rowerku stacjonarnym czy praktykować jogę. Nie trzeba poświęcać na to wiele czasu (według najnowszych badań wystarczy ćwiczyć zaledwie 22 minuty dziennie), jednak ważna jest regularność. Systematyczna aktywność fizyczna sprawi, że rzadziej będziemy odczuwać zmęczenie, a stres nie będzie miał nad nami takiej władzy jak przedtem.
Wyłączenie rozpraszaczy
To teoretycznie najprostszy sposób na naładowanie baterii po pracy, co nie znaczy, że łatwo go zrealizować. Trzeba bowiem wyłączyć wszystkie urządzenia, które zapewniają dostęp do informacji, a więc: telewizor, smartfon, laptop, tablet. Na początek można wyłączać urządzenia na kilkanaście minut każdego wieczoru, a następnie stopniowo zwiększać czas „trybu offline” lub przeznaczyć na to jeden dzień w tygodniu (np. niedzielę). Tym sposobem można choć na chwilę odciąć się od natłoku złych informacji lub pracy, która w obecnych czasach często wymaga stałej łączności z internetem. Poza tym można w ten sposób ograniczyć kontakt z niebieskim światłem, które niekorzystnie wpływa na wydzielanie melatoniny, czyli hormonu odpowiedzialnego za zdrowy i długi sen.
Krótka drzemka
Krótki sen w ciągu dnia jest jak zastrzyk energii. Organizm szybciej się regeneruje, znika zmęczenie, wzrasta koncentracja i produktywność. Nie bez powodu w niektórych firmach organizuje się specjalny chillout room, w którym pracownicy mogą odpoczywać podczas pracy. Niemniej większość osób musi zadowolić się drzemką we własnym domu. Ważne jednak, żeby sen nie trwał zbyt długo – wystarczy już 15-30 minut (nie więcej), aby odzyskać energię po męczącym dniu. Ponadto lepiej nie zasypiać po godzinie 16:00, ponieważ można w ten sposób rozregulować swój naturalny biorytm.
Leniwy dzień
Nie każdy ma czas na drzemki w ciągu dnia i nie każdy jest w stanie zasnąć, gdy pozostali domownicy krzątają się po domu. Dlatego zamiast krótkich drzemek można sobie zrobić jedną, 24-godzinną przerwę. Uwaga: wcale nie trzeba wykorzystywać urlopu. Wolny dzień można zaplanować na sobotę lub niedzielę. Warto wówczas pozwolić sobie na stuprocentowe lenistwo – nie sprzątać i nie gotować, a nawet zapomnieć o zakupach czy karnecie na siłownię. Ten dzień należy poświęcić wyłącznie na przyjemności. W zależności od upodobań może to być dobra książka, długa kąpiel z olejkami eterycznymi czy drink z przyjaciółmi.
Comfort food
Na zły nastrój czy napięcie psychiczne pomaga również ulubione jedzenie, które można określić mianem comfort food. Często są to posiłki, które smakują i pachną jak obiady znane z rodzinnego domu lub kojarzą się z dobrymi wspomnieniami (np. wakacjami u babci czy przyjaciółmi z dzieciństwa). Jeżeli apetyt na dobre jedzenie wypada akurat w dzień totalnego lenistwa, można wpaść na comfort food do naszej restauracji Magenta Colorfood & Liquids. W tym dniu wszelkie kalorie są dozwolone, dlatego można wypróbować wszystkie tapas z menu albo zamówić pełny posiłek łącznie z deserem. Na zmęczonych po ciężkim dniu czekają również kolorowe koktajle, które dodają energii i przepędzają zły nastój.