magenta bb favicon
Magenta

ul. Przekop 10
43-300 Bielsko-Biała

5 minut piechotą od rynku!

Popularne hiszpańskie przysłowia i powiedzenia

Popularne hiszpańskie przysłowia i powiedzenia

W ojczyźnie Cervantesa funkcjonuje wiele powiedzeń i przysłów, dzięki którym można lepiej poznać język hiszpański i tradycje ludowe tego kraju. Niektóre porzekadła są znane także w Polsce, stąd też łatwo można zrozumieć ich znaczenie. W tym artykule przedstawiamy ciekawe hiszpańskie przysłowia, które warto poznać nie tylko przy okazji kolejnej lekcji hiszpańskiego.

Powiedzenia rodem ze słonecznej Hiszpanii

Hiszpańskie przysłowia często nawiązują to kultury tego kraju. Mogą to być wydarzenia historyczne, legendy, tradycje rolnicze, a nawet zwyczaje kulinarne. Poniżej kilka ciekawych przykładów.

Dar la vuelta a la tortilla

To powiedzenie można przetłumaczyć jako: „obrócić tortillę na drugą stronę”. Wbrew pozorom znaczenie tego wyrażenia jest inne niż w przypadku „odwracania kota ogonem”, choć w obu przypadkach chodzi o odwrócenie czegoś o 180 stopni. Jednak hiszpańskie powiedzenie odnosi się raczej do potrzeby zmiany sytuacji – przykładowo jeśli ktoś stracił pieniądze, wówczas musi je zarobić. Tego wyrażenia używają np. trenerzy, gdy drużyna odnosi słabe wyniki podczas zawodów sportowych. Nawiązanie do hiszpańskiej potrawy jest nieprzypadkowe, ponieważ podczas smażenia tortilli trzeba przewrócić placek na drugą stronę.

No hay mala cocinera con tomates a la vera

„Nie ma złego kucharza z pomidorami na boku” dosłowne tłumaczenie tego powiedzenia w zasadzie wyjaśnia wszystko. Nie ma tutaj ukrytego znaczenia – pomidory wzbogacają każde danie i nie wymagają od kucharza szczególnych umiejętności. W Hiszpanii pomidorów używa się m.in. do chłodników (gazpacho, salmorejo, porra antequerana), sałatek i słynnego pan con tomate, czyli chleba z pomidorami.

Agua de febrero, llena el granero

Powyższe powiedzenie można przetłumaczyć mniej więcej jako: „deszcz w lutym, stodoła się zapełnia”. Wyrażenie to nawiązuje do tradycji agrarnej, według której przyszłe plony prognozuje się na podstawie pogody panującej w lutym. Drugi miesiąc roku jest ważny dla rolników, ponieważ wyznacza koniec zimy i jednocześnie początek nowego sezonu rolniczego. Deszcz w lutym to dobry omen, który ma zwiastować obfitsze plony i tym samym zapełnioną stodołę.

Gallina vieja hace buen caldo

Przysłowie „stara kura robi dobry rosół” można traktować dosłownie i w przenośni. Wiele osób uważa, że mięso z kury „emerytki” najlepiej nadaje się na rosół, ponieważ zapewnia wyrazisty i esencjonalny smak. Ponadto w dawnych czasach gotowano rosół ze starej kury z przyczyn czysto ekonomicznych – młodsze ptaki były zbyt cenne na zupę, ponieważ dostarczały jaj. Z drugiej strony powiedzenie to można rozumieć jako metaforę mądrości życiowej, którą nabywa się z wiekiem i wraz z przeżytymi doświadczeniami (zarówno dobrymi, jak i złymi).

Si hay trato, pueden ser amigos perro y gato

To przysłowie można przetłumaczyć jako: „jeśli jest umowa, nawet pies i kot mogą stać się przyjaciółmi”. Oznacza to, że wspólny interes może pojednać dawnych wrogów lub połączyć obce sobie osoby. Innymi słowy, wspólny cel jest ważniejszy niż wzajemne animozje i zawsze można się dogadać, żeby go zrealizować.

A barriga llena, corazón contento

Hiszpanie wierzą, że „pełny brzuch, to szczęśliwe serce” i w zasadzie trudno się z tym nie zgodzić. Nie chodzi tutaj jednak o to, że dobre jedzenie może uleczyć złamane serce (choć nie wykluczamy takiej możliwości). Hiszpańskie przysłowie odnosi się raczej do tego, że po sytym posiłku czujemy się szczęśliwsi i usatysfakcjonowani. Poza tym wyrażenie to nawiązuje również do hierarchii potrzeb Maslowa, zgodnie z którą dopiero po zaspokojeniu podstawowych potrzeb (czyli np. jedzenia) można realizować potrzeby wyższe – w tym między innymi potrzebę miłości.

A la cama no te irás sin saber una cosa más

„Nie pójdziesz spać, nie wiedząc jeszcze jednej rzeczy”. To powiedzenie zachęca do tego, aby każdego dnia próbować czegoś nowego. Można na przykład spojrzeć na coś z zupełnie innego punktu widzenia, dowiedzieć się czegoś nowego albo nabyć nową umiejętność. Jednak nowe doświadczenie może być również całkiem przyziemne. Można skosztować nowej potrawy, poznać nową restaurację czy wypróbować inną drogę do pracy. Codzienne odkrywanie czegoś nowego sprawia, że lepiej poznajemy świat i nie mamy poczucia zmarnowanego czasu.

El que se fue a Sevilla, perdió su silla

Hiszpańskie przysłowie „ten, który pojechał do Sewilli, stracił swój stołek” przestrzega przed utratą pozycji lub stanowiska wskutek chwilowej nieobecności. Odnosi się ono do historii z czasów panowania Enrique IV z Trastamary. Arcybiskup Sewilli Don Alonso de Fonseca wyjechał wówczas do Composteli, aby pomóc tamtejszemu arcybiskupowi (a zarazem swojemu bratankowi) zapanować nad zbuntowaną ludnością. W tym czasie bratanek ów objął tymczasowo panowanie w Sewilli. Po powrocie Alonso de Fonseca stwierdził, że bratanek nie chce wyjechać z Sewilli i zamierza zająć jego miejsce. Po interwencji króla Henryka I i papieża bratanek wrócił do Composteli, gdzie trafił na pięć lat do więzienia.

Hiszpańskie powiedzenia znane również w Polsce

Niektóre powiedzenia hiszpańskie mają takie samo znaczenie jak w Polsce, choć brzmią nieco inaczej. Oto kilka dobrze znanych przykładów:

  • A la tercera va la vencida. „Za trzecim razem szczęście”, czyli nasze „do trzech razy sztuka”.
  • Haciendo y deshaciendo se va aprendiendo. „Robiąc i cofając, uczysz się”, czyli nasze”uczyć się na błędach”.
  • El tiempo lo cura todo. „Czas leczy wszystko”, czyli nasze „czas leczy rany”.
  • Donde fueres, haz lo que vieres. „Gdzie pójdziesz, rób, co zobaczysz”, czyli nasze „kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak i one”.
  • Cada moneda tiene dos caras. „Każda moneta ma dwie strony”, czyli nasze „każdy medal ma dwie strony”.
  • Comiendo entra la gana. „Jedzenie wywołuje pragnienie”, czyli nasze „apetyt rośnie w miarę jedzenia”.
  • Quando el gato va a sus devociones, bailan los ratones.”Kiedy kot udaje się na nabożeństwo, myszy tańczą”, czyli nasze „kiedy kota nie ma, myszy harcują”.
  • Perro labrador, poco mordedor. „Szczekający pies mało gryzie”, czyli nasze „krowa, co dużo ryczy, mało mleka daje”.

Hiszpańskie powiedzenia, które brzmią podobnie jak w Polsce

Część hiszpańskich powiedzeń i przysłów nie różni się niczym od tych, których używamy w Polsce. Poniżej kilka bardzo popularnych przykładów.

  • En tierra de ciegos el tuerto es rey. „W krainie ślepców jednooki jest królem”.
  • El que ríe el último, ríe mejor. „Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni”.
  • Todos los caminos conducen a Roma. „Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu”.
  • Ojo por ojo, diente per diente. „Oko za oko, ząb za ząb”.
  • Quien a hierro mata, a hierro muere. „Kto mieczem wojuje, od miecza ginie”.

Hiszpański klimat w Magenta Colorfood & Liquids

Jak mówią Hiszpanie: „A barriga llena, corazón contento”, czyli „pełny brzuch, to szczęśliwe serce”. Nie warto zatem odmawiać sobie szczęścia, zwłaszcza, gdy jest ono na wyciągnięcie ręki. Wystarczy przyjść do naszej restauracji Magenta Colorfood & Liquids i zaspokoić głód wybornymi przekąskami tapas lub daniem inspirowanym kuchnią śródziemnomorską. Na deser proponujemy koktajle przyrządzone przez profesjonalnego barmana, dobrą muzykę i relaks w wygodnej loży. Nie ważne zatem, jaka jest pogoda za oknem i jaki jest dzień tygodnia – u nas wyborny klimat panuje zawsze, tak jak w słonecznej Hiszpanii.

Zarezerwuj lokal!

Skontaktuj się

Mailowo: 

kontakt@magentabb.pl

Telefonicznie: 

+48 538 478 508

Godziny otwarcia

Poniedziałek – Czwartek: 15:00 – 23:00

Piątek: 15:00 – 02:00

Sobota: 15:00 – 03:00

Niedziela: 14:00 – 23:00

Adres

ul. Przekop 10

43-300 Bielsko-Biała

Polska

Facebook

Instagram

Lokal na imprezy integracyjne w Bielsku-Białej

Magenta to doskonały lokal na imprezy integracyjne w Bielsku-Białej. Dysponuje odpowiednią przestrzenią oraz zapleczem technicznym umożliwiającym organizację praktycznie wszystkich rodzajów imprez. 

Imprezy integracyjne, team building, gry integracyjne, pikniki dla firm – wszystko, czego dusza zapragnie. Z taką dewizą restauracja w Bielsku-Białej Magenta wychodzi na przeciw oczekiwaniom swoich klientów i organizatorów wydarzeń integracyjnych.